Wracają stare grzechy? To bardzo dobry znak

Wracają stare grzechy? To bardzo dobry znak
(fot. Samuel Martins / Unsplash)
Logo źródła: DEON LIVE Roman Groszewski SJ

My na tym etapie najczęściej odpadamy. Ważne jest, żeby wytrwać i nie odpuścić. Niezależnie od tego jak bardzo jest źle. A Bóg wtedy działa w sposób szczególny i wyjątkowy.

Potrzebujemy pracować nad cnotami, ale nie to powinno się w nas dokonać jako pierwsze. Czasami wydaje nam się w relacji z Bogiem, że było dobrze. Ale nagle pojawia się czas, gdy nie czujemy jego obecności, jesteśmy oschli, oziębli, nie chce nam się, mamy zamęt, wracają stare grzechy. Myślimy, że nasze życie duchowe legło w gruzach. Co robić?

Kim jest Bóg grzeszników i mistyków. Szkoła Duchowości z Romanem Groszewskim SJ | Chrześcijanin albo będzie mistykiem, albo nie będzie go wcale. Chrześcijanin z pewnością jest grzesznikiem. Te dwie drogi tylko pozornie się kłócą, bo mistyka nie jest czymś nieosiągalnym, a wręcz przeciwnie - to podstawowa opcja poznania Boga przez grzesznika. Chrześcijaństwo jest pełne paradoksów, więc jak w nich zrozumieć Boga? Czy Bóg jest jakiś, a może nie jesteśmy w stanie o Nim nic powiedzieć? Kolejna Szkoła Duchowości to spotkanie z Bogiem, którego można znaleźć we wszystkim, bo On ma ręce uwalane rzeczywistością. Jest Bogiem grzeszników i za grzeszników umarł, zaś Jego śmierć, jest dla nas łaską.

Odcinki:

  1. Gdzie mieszka Bóg? Jezus nie jest więźniem tabernakulum! >>
  2. Ty też jesteś mistykiem. Nie wierzysz w to? >>
  3. Co zrobić, kiedy Bóg się przed nami ukrywa? >>
  4. Największy grzech jest źródłem błogosławieństwa >>

Wracają stare grzechy? To bardzo dobry znak - zdjęcie w treści artykułu

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Dariusz Piórkowski SJ

Odkryj w swoim życiu pokój 

Bóg chce wydobyć z nas to, co najlepsze, ale nie zaciśniętą pięścią czy przystawiając rewolwer do naszej skroni. Stawia nam wymagania, ale nie po to, byśmy ich spełnianiem wyszarpywali...

Skomentuj artykuł

Wracają stare grzechy? To bardzo dobry znak
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.